Wcześniej w tym tygodniu OnePlus wydał nową aktualizację dla OnePlus 5T, która wprowadziła między innymi nowy system nawigacji oparty na gestach do telefonu..
Kiedy po raz pierwszy zobaczyłem aktualizację, byłem naprawdę podekscytowany, ponieważ nawigacja gestami jest zwykle bardziej intuicyjna niż dotykanie przycisków i zwykle skutkuje bardziej płynną interakcją z urządzeniem.
Nowa nawigacja oparta na gestach w OnePlus 5T wygląda tak, jakby została skopiowana z iPhone'a X. Może wyznaczają trend? Najpierw OnePlus 5 wyglądał jak iPhone 7 Plus, potem Face ID został zamieniony w Face Unlocka, a teraz… cóż, dobrze widzisz, dokąd zmierzam?
Nie żeby było coś złego w robieniu czegoś takiego, zwłaszcza jeśli skończysz na tym, że zrobisz to lepiej niż oryginał, co zrobił OnePlus z Face Unlock.
Po tej dygresji wróćmy do nowych gestów na 5T. W sumie, są 3 gesty (w zasadzie zastępując pasek nawigacji):
- Przesuń palcem w górę od środka ekranu, aby wrócić do domu.
- Przesuń palcem w górę od środka ekranu i przytrzymaj, aby wyświetlić ostatnio używane aplikacje.
- Przesuń palcem w górę od lewej lub prawej krawędzi ekranu, aby wrócić.
Gest powrotu do domu jest zadziwiająco dobrze zrealizowany, podam im to, ale do innych mam pewne zastrzeżenia.
Po pierwsze, przejście do najnowszych aplikacji, takich jak ta, oznacza, że nigdy nie mogę szybko przełączać się między dwiema ostatnimi aplikacjami, z których korzystałem, przy okazji jest to coś, co robię dość dużo.
Po drugie, nie lubię gestów powrotu. Hej, co powiesz na iPhone'a? gest za powrót? Przesuń palcem od lewej krawędzi ekranu, aby wrócić - to jedna z rzeczy, które nadal uwielbiam w iPhone'ach. Daj mi to, zamiast przesuwać palcem po krawędzi ekranu.
Mimo to OnePlus wykonał całkiem niezłą robotę, implementując gesty na telefonie, który nie został zaprojektowany z myślą o gestach. Może z ich następnymi flagowymi gestami lepiej zapiszą się w Oxygen OS. Przypuszczam, że będziemy musieli tylko poczekać i zobaczyć.