Microsoft produkuje wspaniałe urządzenia - Surface Laptop, Surface Pro i Surface Book to jedne z najlepszych przykładów sprzętu Microsoftu; a tam, gdzie jest sprzęt, są testy sprzętu. Microsoft opublikował niedawno post na blogu przedstawiający swoje centrum testowe, w którym firma testuje swój sprzęt w czymś, co można nazwać tylko serią testów tortur, które trwają od kilku tygodni do kilku miesięcy.
Co więc dzieje się w laboratorium Microsoft Testing Lab znajdującym się w siedzibie firmy w Redmond w stanie Waszyngton? Oto szczegółowe omówienie poufnego budynku firmy Microsoft, w którym (cytuję) „Złe rzeczy przytrafiają się dobrym urządzeniom”.
Laboratorium niezawodności firmy Microsoft składa się z wielu komór, w których inżynierowie i technicy poddają sprzęt firmy seriom testów, których celem jest sprawdzenie ich trwałości w czasie w codziennym użytkowaniu. Sprzęt jest obciążony do tego stopnia, że w ciągu kilku tygodni placówka jest w stanie go przetestować „3 lata życia”.
Na przykład Surface Studios są poddawane testom pod kątem wielu rzeczy, w tym testowi wytrzymałości w wysokich temperaturach. Maszyna jest umieszczana w komorze nagrzanej do 131 stopni Fahrenheita (czyli 55 stopni Celsjusza), przy wilgotności względnej ustawionej na 85%. Biedna maszyna musi to znosić godzinami, po czym inżynierowie sprawdzają ją pod kątem nawet najmniejszych problemów - wybrzuszonych ekranów, zawiasów, dysków twardych i wszystkiego innego..
Według Krishna Darbha, starszego dyrektora ds. Niezawodności urządzeń w firmie Microsoft, pomiary testów są precyzyjne co do usterki. „Jest w mikronach”, on mówi. Zmiana, której nie widać nawet gołym okiem.
W innych komorach w tym samym budynku Surface Pro przechodzą testy korozyjne. Są umieszczane w `` maszynie z mgłą solną '', aby naśladować warunki panujące na pokładzie statku na Oceanie Spokojnym, a następnie są sprawdzane pod kątem korozji w każdym zakamarkach - w końcu firma stara się stawiać na niezawodne urządzenia. i co czyni je jednym z najczęściej używanych narzędzi dla naukowców.
Inżynierowie testują również urządzenia pod kątem nasłonecznienia. Aby to zrobić w ciągu kilku tygodni, umieścili urządzenia w komorze światła UV, gdzie urządzenia są skąpane w białym świetle z żarówek ksenonowych..
Jonathan Lehl, inżynier testów, „Bierzemy światło słoneczne i koncentrujemy je, zwiększając intensywność skracania czasu, w którym materiał może zobaczyć tę skumulowaną ekspozycję”. Wejście do komnat jest niebezpieczne, więc drużyna zamyka drzwi. Według Lehla, jeśli ktoś miałby wejść do pokoju w czasie trwania testu, w ciągu minuty dostałby poparzenia słonecznego.
Firma nawet kupuje kurz, specjalnie do testowania trwałości urządzeń w czasie na narażenie na kurz zarówno w domach, jak i biurach. Zespół sprawdza urządzenia pod kątem działania wentylatorów, gdy wewnątrz laptopa znajduje się kurz, zatykający płytę główną oraz czy urządzenie może być nadal chłodzone przez wentylatory, gdy kurz nieuchronnie osadzi się w środku..
Inżynierowie i technicy firmy pracują codziennie, wystawiając urządzenia, które pomogli stworzyć, poprzez serię tortur, aby upewnić się, że są one „ludzkim dowodem” na wprowadzenie ich na rynek. Ich filozofia i słusznie jest taka „System jest tak silny, jak jego najsłabsze ogniwo”, i właśnie to każdego dnia starali się odkrywać.