GoPro może nie działać, ale na pewno nie jest jeszcze poza grą. Firma z San Mateo w Kalifornii planuje podobno wypuścić zupełnie nową kamerę akcji o nazwie Hero 7 jeszcze w tym miesiącu i uważa się, że urządzenie wyciekło w postaci ekspozycji sklepowej..
Pierwotnie opublikowane na Reddit (przez Imgur), obrazy najwyraźniej zostały usunięte, ale nie wcześniej, niż zostały zapisane przez The Verge. Zdjęcia ujawniają bardzo mało informacji na temat tego, czego można się spodziewać po nadchodzącym urządzeniu, ale wydaje się sugerować, że zostanie ono wprowadzone na rynek w trzech różnych kolorach - białym, srebrnym i czarnym - i będzie wodoodporne do głębokości około 10 metrów (33 stopy).
Warto tutaj zauważyć, że podobnie jak niektóre modele poprzedniej generacji, Hero 7 będzie również wydawał się dostępny w wielu różnych opcjach, jeśli obrazy są czymś do przejścia. Jak widać, czarna wersja będzie najwyraźniej dostarczana z wyświetlaczem skierowanym do przodu, podczas gdy pozostałe dwie pozornie pominą tę funkcję. Nie jest jednak od razu jasne, czy będzie więcej różnic między trzema modelami.
Go Pro przeżywało ciężkie chwile w ciągu ostatnich kilku lat, ze spadającą sprzedażą i spadającymi przychodami. Przychody firmy w wysokości 1,2 miliarda dolarów w ostatnim okresie fiskalnym są zaledwie na poziomie z 2013 roku i są znacznie poniżej szczytu 1,6 miliarda dolarów, który firma osiągnęła kilka lat temu..
Ceny akcji również odzwierciedlają trwające zawirowania i znajdują się na spirali spadkowej bez widocznego końca. Z rekordowego poziomu prawie 90 dolarów pod koniec 2014 roku, akcje spółki są obecnie notowane o ponad 90 procent niżej, zamykając się na poziomie nieco ponad 6 dolarów na Nasdaq w zeszłym tygodniu. Ciekawie będzie zobaczyć, czy nowy produkt (y) będzie w stanie zmienić sytuację dla zmagającego się producenta aparatów w nadchodzących miesiącach.