Według anonimowych źródeł cytowanych przez Nikkei Asian Review, Apple może pracować nad własnymi układami zarządzającymi energią, które mogą być używane w jego iPhone'ach już w przyszłym roku. Firma kupuje obecnie te chipy od brytyjskiej firmy produkującej półprzewodniki o nazwie Dialog Semiconductors, której ceny akcji spadły o ponad 20% po tym raporcie..
Jednak według raportu nie ma jasności co do tego, ile czasu zajmie Apple, aby przygotować swoje wewnętrzne układy zasilania do czasu największej oglądalności. Podczas gdy jedno ze źródeł twierdzi, że będą one używane w iPhone'ach nowej generacji ma zostać wydany w 2018 roku, inne źródło najwyraźniej powiedziało publikacji, że chipy może nie być gotowy do 2019 r.
Układy zarządzania energią obsługują takie zadania, jak ładowanie i rozładowywanie akumulatorów, co czyni je krytycznymi komponentami w dzisiejszych gadżetach elektronicznych. Nowy chip Apple będzie podobno „najbardziej zaawansowany” w swojej kategorii i będzie miał lepsze możliwości monitorowania mocy niż inne. Chociaż nie ma natychmiastowej informacji o tym, komu zostanie powierzona odpowiedzialność za produkcję tych plotek, źródła cytowane przez NAR twierdzą, że TSMC najprawdopodobniej będzie beneficjentem.
To nie pierwszy raz, kiedy Apple podejmuje wyzwanie i odpowiada za własne projektowanie chipów. Firma projektuje już własne chipy z serii A, które zasilają jej smartfony i tablety, z najnowszym chipem A11 „Bionic”, który uważa się za najszybszy i najbardziej zaawansowany mobilny układ SoC na świecie. Na początku tego roku firma ogłosiła również, że będzie używać własnej technologii GPU w swoich smartfonach zamiast płacić opłaty licencyjne firmie Imagination Technologies za ich własność intelektualną, co spowodowało, że cena jej akcji spadła o ponad 70% w jeden dzień kwietnia ubiegłego roku..
Nawet gdy ceny jego akcji są wbijane na giełdach, Dialog stawia odważny front, wydając tajemnicze oświadczenie o tym, jak wygląda normalna działalność firmy. Według rzecznika Dialogu, „Poziom wglądu w cykl projektowy naszych wiodących klientów pozostaje niezmieniony, a relacje biznesowe są zgodne z normalnym tokiem działalności”.