Zgodnie z raportem 9to5Google, gdy plotki o samodzielnej usłudze strumieniowego przesyłania muzyki zaczynają nabierać tempa, YouTube wydaje się być podzielony, testując tryb obrazu w obrazie dla komputerowej wersji swojej popularnej platformy do udostępniania wideo. Ta funkcja jest już domyślnie włączona w aplikacjach mobilnych YouTube, zarówno na Androida, jak i iOS.
Jeśli chodzi o wersję na komputery, tylko bardzo niewielka liczba użytkowników ma najwyraźniej dostęp do tej funkcji, która pozwoli widzom YouTube na wyszukiwanie filmów, powrót do strony głównej YouTube lub sprawdzenie dowolnego kanału YouTube, kontynuując oglądanie odtwarzanego wideo na pierwszym planie. Ta funkcja jest najwyraźniej dostępna na wielu platformach i w wielu przeglądarkach, w tym w Chrome i Safari dla komputerów Mac i Chrome OS.
Tymczasem jedyna osoba w zespole 9to5Google, która ma dostęp do tej funkcji, jest również subskrybentem YouTube Red, więc nie jest od razu jasne, czy tryb PiP będzie dostępny wyłącznie dla Red, czy też zostanie udostępniony zwykłym użytkownikom iść naprzód.
Jak widać na zrzutach ekranu z 9to5Google, bieżące wideo pojawi się jako ruchome okno w prawym dolnym rogu ekranu komputera, gdy użytkownicy zaczną wykonywać inne zadania.
Pływające okno będzie również zawierało wszystkie podstawowe elementy sterujące, w tym możliwość odtwarzania, wstrzymywania, odtwarzania, a nawet oglądania następnego klipu. Raport stwierdza również, że użytkownicy mogą nawet wyświetlać pełne listy odtwarzania, dotykając wyznaczonej ikony w prawym dolnym rogu.
Chociaż eksperyment jest oczywiście na bardzo wczesnym etapie, istnieje kilka problemów, które firma będzie musiała rozwiązać, zanim funkcja będzie mogła trafić w prime time. Na początek opcja wyłączenia pływającego okna nie wydaje się w tej chwili obecna, chociaż możesz odrzucić pływające okno, klikając „X” w prawym górnym rogu (jak widać na drugim obrazku).