Telefony z funkcjami obsługiwane przez KaiOS nie są zbyt daleko w tyle za smartfonami klasy podstawowej pod względem obsługi popularnych aplikacji. Wśród znanych nazwisk w sklepie z aplikacjami KaiOS są Mapy Google, Asystent Google i ostatnio dodany Facebook. A teraz telefony KaiOS będą wkrótce mogły obsługiwać WhatsApp, zauważa WABetaInfo.
Publikacja poświęcona zmianom związanym z WhatsApp znalazła przykłady w kodzie najnowszej wersji beta aplikacji Windows Phone 10. Okazało się odniesienia do nowej platformy lub systemu operacyjnego które będą połączone z serwerami WhatsApp w nadchodzących miesiącach.
KaiOS to specjalny system operacyjny przeznaczony dla tanich telefonów z funkcjami, takich jak JioPhone i niedawno odmłodzona Nokia 8110, która teraz jest wyposażona w 4G. Został opracowany, częściowo w celu konkurowania z Androidem na słabo zasilanych smartfonach, ale głównie w celu wykorzystać niezbadane rynki w krajach, w których penetracja telefonów komórkowych jest niska. KaiOS ze swoim udziałem aplikacji samodzielnie eliminuje konkurentów, takich jak Symbian i Java, którzy mają teraz tylko garstkę chętnych.
Reliance Jio, który jest jednym z głównych beneficjentów wsparcia aplikacji KaiOS, zainwestował niedawno 7 milionów dolarów w system operacyjny. WhatsApp jest jedną z najczęściej używanych aplikacji do przesyłania wiadomości, a jej integracja ze sklepem KaiOS może zwiększyć znaczenie systemu operacyjnego w segmencie przystępnych cenowo telefonów.
WABetaInfo nie zobowiązała się do określonego harmonogramu uruchomienia WhatsApp na KaiOS. Zauważa jednak, że WhatsApp zakończy wsparcie dla Symbian S40 - systemu operacyjnego, który zasilał telefony Nokia z funkcjami od ponad dekady - 31 grudnia. Rozwój ten daje również podejrzenie, że Nokia może również zaktualizować swoje pozostałe telefony z funkcjami do - i wprowadzić nowe z - KaiOS.
Ostatnio WhatsApp zrezygnował ze wsparcia dla BlackBerry OS i Windows Phone 8, co jasno pokazuje, że komunikator należący do Facebooka nie jest zainteresowany rozrywką na zbędnych platformach. Jednocześnie nowe rozwiązanie sugeruje, że Facebook rozumie znaczenie telefonów z internetem, które jeszcze nie wygasły.