Uber jest jedną z najpopularniejszych usług przewozowych na rynku. A teraz firma spogląda w niebo. Dyrektor generalny firmy Dara Khosrowshahi mówi, że latające samochody mogą zostać skomercjalizowane przez Ubera w ciągu 5-10 lat.
Jak donosi Reuters, Khosrowshahi powiedział uczestnikom forum inwestycyjnego w Tokio podczas swojej pierwszej podróży do Azji jako dyrektor generalny. To powiedziawszy, nie jest to pierwszy raz, kiedy słyszymy o planach Ubera dotyczących wprowadzenia latających taksówek. Wiadomości krążą już od jakiegoś czasu. W rzeczywistości Uber opublikował również 99-stronicowy raport na temat „Uber Elevate”, jego wizji miejskiego transportu lotniczego na żądanie..
Na wypadek, gdybyś nie był w pętli z planami Ubera, celem jest zbudowanie sieci małych samolotów elektrycznych o nazwie VTOL. Będą działać prawie jak cichszy i ekonomiczny helikopter do przewożenia ludzi po mieście. Firma ma nadzieję, że do 2020 r. Będzie pilotować swoje usługi taksówek powietrznych w trzech miastach - Los Angeles, Dallas i Dubaju.
W rzeczywistości firma podpisała również umowę Space Act z NASA, aby stworzyć zupełnie nowy system kontroli ruchu lotniczego do zarządzania tą nisko latającą flotą. Vodafone stworzył również nową sieć systemów kontroli ruchu lotniczego dla dronów, z których może korzystać Uber i inne firmy potrzebujące zarządzania flotą latających samochodów..
Oprócz Ubera, założyciel Google X, Sebastian Thrun, Kitty Hawk, również stara się zostać operatorem usług latających samochodów w najbliższej przyszłości. Nawiasem mówiąc, Thrun powtórzył również pięcioletnią linię czasową prezesa Ubera dla latających samochodów w zeszłym tygodniu.