W jednej z najbardziej atrakcyjnych kampanii, jakie od jakiegoś czasu widziały media społecznościowe, „Listopad bez golenia” z pewnością zyskuje duże wsparcie na całym świecie.
Głównym celem listopadowej kampanii No Shave jest szerzenie wiedzy na temat raka. #LetItGrow i przekazuj swój miesięczny koszt przycinania, to ich motto dla Ciebie.
Celem listopada No-Shave jest zwiększenie świadomości poprzez objęcie naszych włosów, które wielu pacjentów z rakiem traci, i pozwolenie im rosnąć dziko i swobodnie. Wzywają nas do przekazania pieniędzy, które zwykle wydajemy na golenie i pielęgnację przez miesiąc, aby edukować o profilaktyce raka, ratować życie i pomagać walczącym.
Oto oficjalna piosenka kampanii, dzięki której dowiesz się więcej o kampanii:-
Chociaż kampania po raz pierwszy zaczęła pojawiać się w wiadomościach w 2009 roku na Facebooku, gdzie do ich ruchu dołączyło mniej niż 50 osób. Ale z każdym mijającym rokiem ich siła wzrastała wielokrotnie. Do tego stopnia, że szum powoli dociera również do Indii.
Oto kilka tweetów od osób, które wspierają kampanię:-
Moje wąsy mają 8 cali od czubka do czubka, całkiem dumny! I to w połączeniu z 2-calową długą brodą #beardlife #letitgrow pic.twitter.com/6JG4Z4UWY2
- Justin Redman (@JustinRedman_) 1 lipca 2014
Kto tym razem jest ze mną? http://t.co/mKbzsb6TUk #LetItGrow pic.twitter.com/1r5UVgUhNt
- DJ Slash / Sisira D: (@ DJSlash9) 3 listopada 2014 r
Więc na co czekasz, czas zgarnąć brzytwę do kosza na ten miesiąc i zapuścić brodę. Przynajmniej teraz masz dobrą wymówkę, by dać tę zapuszczoną brodę, która służy również świadomości społecznej.
Zalecane: Twoje samotne selfie może wykształcić 10 dziewcząt. Po prostu użyj # Selfies4School