Podczas gdy Xbox wciąż może być nieśmiały w obliczu ogromnej ogólnej sprzedaży PS4, Microsoft ostatnio mocno naciskał na rozwój swojego działu gier. Firma niedawno przejęła startup PlayFab, świadczący usługi w zakresie gier plotkowano rozmawiać z EA lub Valve w sprawie tworzenia ekskluzywnych tytułów na ich konsole. Ale skoro jesteśmy przy temacie ekskluzywności, omówmy niedawny sukces, jaki odniósł najnowszy ekskluzywny produkt Microsoftu, Sea of Thieves..
Sea of Thieves to gra, która pozwala graczom sterować piratami w trybie pierwszoosobowym i eksplorować otwarty świat za pośrednictwem pirackiego statku i przyjmować różne role, takie jak sterowanie, podnoszenie żagli, nawigacja, strzelanie z armat i inne zadania. Gra przeszła do zamkniętej bety z 24 stycznia do 31 stycznia, iw ciągu tego tygodnia w grze udało się pokonać 300 000 graczy.
Dzięki niedawnemu wpisowi w Restera, a w sumie do gry zalogowało się 314 021 graczy, z dwoma milionami godzin spędzonymi w grze, ukończono 402 488 zadań, maksymalna liczba jednoczesnych użytkowników to 35.882, i aż 871.180.805 złota. Raport dalej sugeruje, że gracze wolą podróżować w zespołach, ponieważ czteroosobowy galeon był najpopularniejszym statkiem pod względem liczby, za nim plasował się jednoosobowy slup, który jest faworyzowany przez samotne wilki i wreszcie dwuosobowa slup. Podsumowanie pokazuje również, że Sea of Thieves było numer jeden na Twitchu i Mixerze, ze średnią liczbą widzów 104,240 i 269000 jednoczesnych wyświetleń na samym Twitchu, co daje łącznie 14260440 godzin oglądania.
Te liczby są po prostu fantastyczne, a Sea of Thieves z pewnością zapowiada się na ogromny sukces firmy Microsoft. Biorąc pod uwagę fakt, że gra była dopiero w fazie beta i była tam tylko zawartość, z którą można się bawić, średnio ponad 6 godzin grania na osobę to wielki wyczyn, jaki udało się osiągnąć w grze.
Kiedy ogłoszono grę Sea of Thieves w 2015 roku, uznano ją za plik „Gra przygodowa ze wspólnym światem”, co brzmi bardzo podobnie do wielu stereotypowych gier wieloosobowych, które są wydawane i pozostają niezauważone. Okazuje się, że Rise i Microsoft faktycznie mieli klejnot w rękawach, planując grę, która będzie działać w podobny sposób do ostatniego hitu, jakim jest PUBG.
Niezależnie od tego, czy łączysz się z nieznajomymi, czy zapraszasz grupę przyjaciół, na Twojej pierwszej wyspie zawsze będzie znajdować się całkowicie nowy statek piracki gotowy do wejścia na pokład, wraz z co najmniej jedną początkową „misją”. Wczesne misje gry zazwyczaj wymagają wyznaczenia kursu na pobliską wyspę, a następnie przeczytania mapy specyficznej dla misji z dużym, czerwonym X, aby znaleźć i wykopać jedną zakopaną skrzynię ze skarbami. Jak wynika z liczb w powyższym raporcie, gracze z pewnością kopią tę grę i nie mogą się doczekać, aby rozpocząć misje ze swoim oddziałem.
Wszelkie obawy dotyczące gry Sea of Thieves zniknęły. To będzie PUBG 2018.
- jez (@JezCorden) 30 stycznia 2018
Porównanie Sea of Thieves do PUBG może niektórym wydawać się absurdalne, ale faktem jest, że główna idea obu gier jest dość podobna - do dać graczom doświadczenie, które jest śmieszne, a jednocześnie wciągające i uzależniające. Jako gracz, który wypróbował oba tytuły, mogę zapewnić, że rok 2018 będzie rokiem Sea of Thieves. To, czy uda mu się pobić rekordy ustanowione przez PUBG, to inne pytanie, ale na pewno będzie w stanie zobaczyć sukces, który PUBG osiągnął w zeszłym roku w 2017 roku..
Cóż, taka jest moja opinia o grze. Osobiście nie mogę się doczekać, aż gra się rozpocznie wydany 20 marca 2018 na Xbox One i Windows. Microsoft pociąga za sznurki, próbując rozwinąć sektor gier swojej firmy, a Sea of Thieves jest zdecydowanie krokiem we właściwym kierunku. Ale co o tym myślisz? Daj nam znać, co myślisz w komentarzach poniżej.