W obliczu sprzeciwu pracowników wobec zgłoszonego planu wejścia do Chin z ocenzurowaną wersją swojej wyszukiwarki, dyrektor generalny Google, Sundar Pichai, zwrócił się do nich na wewnętrznym spotkaniu i poinformował, że projekt o nazwie Dragonfly jest na etapie eksploracyjnym, podały media..
Pichai odniósł się również do kontrowersji związanych z tajnością projektu, poinformował BuzzFeed News późno w czwartek. Wyrażając zainteresowanie dalszym rozszerzaniem usług firmy w Chinach, Pichai powiedział pracownikom, że firma „nie jest blisko” wprowadzenia tam produktu do wyszukiwania i że „wszystko jest bardzo niejasne”, donosi CNBC. powiedziany.
„Myślę, że wiele razy ludzie znajdują się na etapach eksploracyjnych, podczas których zespoły debatują i robią różne rzeczy, więc czasami bycie w pełni przejrzystym na tym etapie może powodować problemy,”Powiedział CEO Google.
Wiadomość o planie Google dotyczącym stworzenia cenzurowanej wyszukiwarki w Chinach pojawiła się na początku tego miesiąca, kiedy The Intercept poinformował, że platforma wyszukiwania umieszcza na czarnej liście „wrażliwe zapytania” na tematy takie jak polityka, wolność słowa, demokracja, prawa człowieka i pokojowe protesty.
Wywołało to oburzenie wśród niektórych pracowników Google, którzy narzekali na brak przejrzystości w firmie.
Ponad 1400 pracowników podpisało podobno petycję domagającą się lepszego wglądu w projekt.
Na spotkaniu firmy w czwartek Pichai powiedział, że Google jest „bardzo otwarty na nasze pragnienie zrobienia więcej w Chinach” i że zespół „jest na etapie eksploracji już od dłuższego czasu” i „odkrywa wiele opcji”, Donosi CNBC.
Google wcześniej uruchomił wyszukiwarkę w Chinach w 2006 roku, ale wycofał tę usługę z kraju w 2010 roku, powołując się na wysiłki chińskiego rządu na rzecz ograniczenia wolności słowa i blokowania stron internetowych.