Ponad 1000 pracowników Google w San Francisco dołączyło do globalnego strajku w centrum miasta, aby zaprotestować przeciwko molestowaniu seksualnemu w miejscu pracy w czołowej na świecie firmie internetowej.
Globalny strajk przyciągnął tysiące pracowników w biurach Google w Azji, Europie i Ameryce Północnej do protestowania przeciwko seksizmowi i nawoływania do szacunku dla kobiet w dużych miastach, w tym w San Francisco, Berlinie, Londynie, Nowym Jorku, Chicago, Atlancie, Tokio oraz w Hyderabadzie w Indiach..
Demonstranci zebrali się w głównej dzielnicy turystycznej San Francisco, na nabrzeżu Embarcadero w północnej części miasta, trzymając plakaty z napisami „Don't Be Evil” i „#TimesUp Google” i wzywali do większego szacunku dla kobiet i praw kobiet.
Strajki nastąpiły po niedawnym raporcie New York Times, w którym stwierdzono, że Andy Rubin, twórca mobilnego systemu operacyjnego Android i były dyrektor zarządzający działem oprogramowania Android w Google, został zmuszony do rezygnacji z powodu nadużyć seksualnych z pakietem odpraw w wysokości 90 milionów dolarów.
Pracownica Google, Jennifer Brown, nosi przy sobie tabliczkę z napisem „Zgłosiłam się i zostałem awansowany”, uczestnicząc w dzisiejszym #GoogleWalkout w San Francisco @sfchronicle pic.twitter.com/abboeu0RQJ
- Jessica Christian (@jachristian) 1 listopada 2018
Rubin został oskarżony o zmuszanie podwładnej do uprawiania z nim seksu i sondowany w Google pod kątem nadużyć seksualnych.
Jednak Rubin zaprzeczył zarzutom w tym miesiącu i zarzucił New York Timesowi na Twitterze, że zawiera „nieścisłości dotyczące mojego zatrudnienia w Google i dzikie przesady dotyczące mojego odszkodowania”. Nazwał te zarzuty „kampanią oszczerstw”.
25 października firma Google przyznała, że w ciągu ostatnich dwóch lat zwolniła 48 pracowników za molestowanie seksualne, w tym 13 osób na stanowiskach kierowniczych wyższego szczebla lub starszych.
OBEJRZYJ: Pracownicy Google w Nowym Jorku organizują strajk. To jeden z kilku, które odbywają się w globalnych biurach giganta technologicznego, aby zaprotestować, w jaki sposób firma poradziła sobie z niewłaściwym zachowaniem seksualnym pic.twitter.com/UNXVOc4xkL
- Bloomberg QuickTake (@QuickTake) 1 listopada 2018
Dyrektor generalny Google, Sundar Pichai, powiedział, że żadna z tych osób, które zostały zwolnione, nie otrzymała pakietu wyjazdowego po tym, jak Google podjął ostrzejsze stanowisko wobec swoich pracowników oskarżonych o molestowanie seksualne lub niewłaściwe zachowanie.
największy znak lub największy znak #googlewalkout pic.twitter.com/QtF3tC8xlB
- Nitasha Tiku (@nitashatiku) 1 listopada 2018
Podczas czwartkowego wiecu pracownicy Google wezwali do zaprzestania molestowania seksualnego i płacenia nierówności w firmie.
W kampusie w Mountain View w siedzibie Google w północnej Kalifornii setki pracowników zorganizowały również strajk, aby wyrazić niezadowolenie z luźnego traktowania przez Google molestowania seksualnego w firmie.
Protestujący powiedzieli, że od dawna słyszeli historie o wykorzystywaniu seksualnym i chcieli zobaczyć działania podejmowane wraz z rzeczywistymi zmianami w ich miejscu pracy..
Zdjęcie wyróżnione: Bryan R. Smith / Getty Images