Fortnite to jedna z najpopularniejszych gier typu battle royale w historii i jest bliska zapisania się w historii jako jedna z najlepszych, jeśli bieg będzie trwał dalej.
W rzeczywistości gra zdołała przewyższyć PUBG pod wieloma kluczowymi parametrami i zarobiła w zeszłym miesiącu 126 milionów dolarów przychodów, podczas gdy jej rywal z Battle Royale mógł zarządzać tylko 103 milionami dolarów. Jednak najnowsze doniesienia wydają się teraz sugerować, że nawet Epic Games mogło nie przewidzieć ogromnej popularności tytułu.
To dlatego, że według Eda Zobrista, szefa wydawnictwa Fortnite, firma nie zajęła więcej niż dwa miesiące, aby stworzyć grę. Powiedział również, że gra miała być tylko trybem PvP w grze PvE o nazwie „Ratowanie Świata”. Według Zobrista dopiero w ostatnich kilku tygodniach przed premierą firma zdecydowała się odłączyć te dwie gry i uczynić ją darmową. W międzyczasie kampania Ratowanie Świata kosztuje 40 dolarów.
Rozmawiając z dziennikarzami ostatniego dnia Game Developers Conference w centrum Moscone w San Francisco, zdradził, że firma rozpoczęła prace nad trybem battle royale (Fortnite) mniej więcej w tym samym czasie, kiedy ukazało się Save the World, czyli 21 lipca. , 2017. Jak się okazało, Fortnite został wydany 26 września 2017 roku.
„Zaczęliśmy nad tym pracować mniej więcej w czasie, gdy wychodziło na jaw Ratowanie Świata. Dwumiesięczny rozwój, rozpoczęty 26 września. Zróbmy więc trochę matematyki: Ratowanie Świata, gra PvE, wystartowała 21 lipca [Battle Royale] ukaże się 26 września ”
To z pewnością oszałamiająca wiadomość, biorąc pod uwagę, że najpopularniejsze gry spędzają lata w tworzeniu i kosztują studia miliony dolarów. Jednak firma musiała skorzystać z pomocy zewnętrznych ekspertów, aby dotrzymać terminu. Według Zobrista to zespół Unreal Tournament wykonał większość ciężkiej pracy.
Wydawał się również dumny z oszałamiającego osiągnięcia firmy w wypchnięciu gry w tak rekordowym czasie, zastanawiając się, czy „Każdy większy wydawca mógł dokonać tego rodzaju zmiany w czasie, gdy to zrobiliśmy”.