Dla większości użytkowników smartfony i tablety stały się domyślnymi urządzeniami komputerowymi. Ponieważ większość użytkowników spędza dużo czasu na swoich urządzeniach mobilnych, znacznie wzrosły również potrzeby użytkowników w zakresie pamięci masowej. Przeciętny użytkownik smartfona używa swojego smartfona do nagrywania filmów w wysokiej rozdzielczości, grania w coraz bardziej zaawansowane gry graficzne, instalowania blisko 10 aplikacji społecznościowych i nadal potrzebuje miejsca na przechowywanie innych dokumentów oficjalnych i osobistych. Producenci smartfonów zrekompensowali część tego popytu za pomocą pamięci masowej w chmurze i gniazd na karty pamięci, jednak teraz jest jasne, że smartfony będą potrzebować większej przestrzeni dyskowej. Ponieważ Meizu MX3, pierwszy na świecie smartfon o pojemności 128 GB trafia na chińskie rynki w tym tygodniu, być może będziemy musieli odpowiedzieć, czy karty pamięci zmierzają w kierunku płyt CD i dyskietek?
Rozwijająca się pamięć wewnętrzna
Większość z nas jest zaznajomiona ze słynnym prawem Moore'a, które mówi o zmniejszeniu wielkości tranzystorów w urządzeniach obliczeniowych, co z kolei prowadzi do wykładniczego wzrostu możliwości obliczeniowych i pojemności pamięci urządzeń komputerowych. Prawo to obowiązuje od ponad dwudziestu lat. Spójrz na swojego pierwszego iPoda i obecną generację smartfonów, a przekonasz się, jak wzrosła pojemność urządzeń przenośnych. Rok 2014 to era smartfonów i urządzeń o dużej pojemności. Samsung, największy na świecie producent urządzeń pamięci masowej, rozpoczął już masową produkcję wbudowanych modułów pamięci flash NAND o pojemności 128 GB. Smartfony, które pojawią się od lutego, będą wyposażone w warianty 128 GB, które mogą rozpocząć ruch w górę wewnętrznej pamięci smartfona. Spodziewaj się, że Samsung Galaxy S5, LG G3, następca Sony Xperia Z i iPhone 6 będą wyposażone w wariant 128 GB pamięci, który może nie kosztować znacznie więcej niż cena premiery obecnych flagowców.
Argument pamięć wewnętrzna a gniazdo kart pamięci
W przypadku większości producentów smartfonów nieustanna walka polegała na podjęciu decyzji, czy mieć gniazdo rozszerzeń na kartę pamięci, czy nie. Głównym używanym argumentem jest to, że wydajność pamięci wewnętrznej jest zawsze szybsza niż pamięć rozszerzalna. Jednak w dobie przetwarzania w chmurze koligacja danych jest z pewnością lepsza w przypadku pamięci masowej z możliwością rozbudowy niż w przypadku przechowywania w chmurze. Po prostu smartfon odczytuje dane szybciej z karty pamięci niż z usługi w chmurze połączonej zdalnie. Typowe połączenie 3G przesyła dane z prędkością 2 Mb / s, gdy użytkownik jest nieruchomy, podczas gdy karta MicroSD przesyła dane od 2 MB / s do 104 MB / s. Oczywiście karty MicroSD są lepszym rozwiązaniem niż przechowywanie w chmurze pod względem szybkości transferu. Użytkownicy niekoniecznie odczuwają różnicę i mogą potrzebować tylko dodatkowej pamięci do przechowywania ulubionej muzyki i zdjęć.
Czy karty MicroSD wymrą?
Wraz ze wzrostem pojemności smartfonów coraz więcej użytkowników będzie preferować maszyny o większej pojemności. Typowy smartfon nadal mieści tylko 8 GB pamięci wewnętrznej, z której coraz większa część jest używana przez system operacyjny i wstępnie zainstalowane aplikacje. Jednak zwiększone zużycie danych będzie nadal zwiększać zapotrzebowanie na więcej miejsca do przechowywania. Większość smartfonów ma gniazdo kart microSD. Sprzedaż kart microSD to dodatkowy bonus dla większości producentów, a także jedno z najlepiej sprzedających się akcesoriów do smartfonów. Głównym argumentem przemawiającym za kartami microSD jest również wygórowana cena smartfonów z wyższej półki. Wersja 64 GB Samsunga Galaxy S4 kosztuje 42 000 INR, podczas gdy wariant 16 GB kosztuje nieco ponad 34 000 INR. Spojrzenie na cennik kart pamięci pokaże nam, o ile bardziej opłacalne jest dla użytkowników zakup wariantu 16 GB, a następnie zainwestowanie w kartę pamięci. Wyższe warianty pamięci masowej popularnych smartfonów są w rzeczywistości prawie nieobecne w indyjskich sklepach e-commerce, głównie ze względu na ich wygórowany koszt. Oczywiste jest, że smartfon o pojemności 128 GB może nie marszczyć żadnych piór.
Obniżenie kosztów urządzeń pamięciowych, a także zwiększenie pojemności to zdecydowanie dobra wiadomość dla użytkowników. Mimo że wzrasta ilość pamięci wewnętrznej urządzeń, użytkownicy mogą jeszcze nie stronić od zewnętrznych kart pamięci w przypadku modeli o większej pojemności. Dzieje się tak oczywiście, jeśli producenci smartfonów dają im wybór. Jeśli producenci smartfonów pójdą drogą Apple i odmówią zapewnienia rozszerzalnych gniazd pamięci dla swoich telefonów, użytkownicy mogą po prostu ugryźć się w kłopoty i kupić model o większej pojemności. Jednak na razie taka scena jest prawie nie do pomyślenia. Wygląda na to, że karty pamięci mogą nie podążać drogą stacji dyskietek, ale zamiast tego podążać w kierunku zewnętrznych dysków twardych, jako sposób na szybki transfer danych i tanie dodatkowe miejsce do przechowywania.
ZOBACZ TEŻ:
10 najbardziej finansowanych projektów technologicznych na Kickstarterze
Kompletny przewodnik po zakupach smartfonów