Wplątany w masowe skandale związane z danymi w wyniku utraty akcji i kapitalizacji rynkowej, dyrektor generalny Facebooka Mark Zuckerberg podobno rozmawiał z prezesem firmy Microsoft, Bradem Smithem, badając możliwość dołączenia go do platformy sieci społecznościowej i przywrócenia jej do chwały.
Według raportu opublikowanego w poniedziałek w The Information, Zuckerberg rozmawiał bezpośrednio ze Smithem o tym, jak budować zaufanie na Facebooku.
„Chociaż rozmowa nie dotyczyła formalnej oferty pracy, pan Smith nadal czuł się zmuszony do poinformowania pana Zuckerberga, że jest zadowolony z Microsoftu i nie ma ochoty odejść” - czytamy w raporcie, cytując osobę zaznajomioną z rozmowami.
Według raportu Zuckerberg zwykle szuka rady u miliardera, współzałożyciela i filantropa firmy Microsoft, Billa Gatesa.
Inny raport Wall Street Journal twierdził w zeszłym miesiącu, że Gates zasugerował Zuckerbergowi, aby Facebook rozważył zatrudnienie kogoś o profilu takim jak Smith, który mógłby zająć się organami regulacyjnymi i ustawodawcami na całym świecie - strzelając do Facebooka z powodu częstych naruszeń danych użytkowników i niedawnego ujawnienia wewnętrzne e-maile.
Facebook i Microsoft nie skomentowały jeszcze raportów.
Śledztwo przeprowadzone przez New York Times w zeszłym miesiącu sugerowało, że sieć społecznościowa pod kierownictwem dyrektora operacyjnego (COO) Sheryl Sandberg zatrudniła republikańską firmę konsultingową i PR, która „wykopywała brud na swoich konkurentach”, w tym Sorosa.
W odpowiedzi na raport Zuckerberg i Sandberg zaprzeczyli, że mieli jakąkolwiek wcześniejszą wiedzę na temat tej firmy. Później odchodzący szef komunikacji i polityki Facebooka Elliot Schrage przejął pełną odpowiedzialność za zatrudnienie firmy konsultingowej i PR Definers Public Affairs.
Facebook stracił też etykietę najlepszego miejsca do pracy w USA.
Według corocznej listy „100 najlepszych miejsc pracy w USA” prowadzonej przez Glassdoor, wiodącej witryny z ofertami pracy, Facebook zajmuje teraz 7. miejsce - uzyskując 4,5 pkt na 5 możliwych..
Lista Glassdoor pojawiła się w czasie, gdy doniesienia medialne mówiły, że kilku pracowników Facebooka szuka lepszych możliwości, ponieważ analiza postępowania firmy rośnie po kilku przypadkach wycieku danych i gdy cena jej akcji rośnie.
Niedawny raport CNBC stwierdził, że pracownicy Facebooka kontaktowali się z byłymi współpracownikami, aby szukać pracy poza firmą.