Facebook stał się niechętną platformą do wtrącania się w wybory prezydenckie w USA, a rosyjscy złoczyńcy podobno wysiewali fałszywe reklamy, aby wpłynąć na korzyść Donalda Trumpa. Po wielkim zamieszaniu Mark Zuckerberg obiecał zachować integralność wyborów w swoim przemówieniu podczas F8 2018, ogłaszając plany zwiększenia przejrzystości reklam i egzekwowania licznych protokołów weryfikacji reklam politycznych.
Kontynuując rozwój, Facebook nawiązał współpracę z think tankiem zajmującym się sprawami międzynarodowymi, Atlantic Council, w celu zwalczania internetowych kampanii dezinformacyjnych i zapobiegania wykorzystywaniu jego platformy mediów społecznościowych do wpływania na wybory.
W ramach współpracy eksperci z Digital Forensic Research Lab Atlantic Council będą współpracować z zespołem ds. Bezpieczeństwa, polityki i produktów Facebooka, aby zidentyfikować zagrożenia, takie jak fałszywe konta i ukierunkowane kampanie rozpowszechniające błędne informacje, które mogą potencjalnie wpłynąć na wybory.. „Pomoże to zwiększyć liczbę„ oczu i uszu ”, które pracujemy, aby wykryć potencjalne nadużycia w naszej usłudze - umożliwiając nam skuteczniejsze identyfikowanie luk w naszych systemach, zapobieganie przeszkodom i zapewnianie, że Facebook odgrywa pozytywną rolę podczas wyborów dookoła świat", Facebook powiedział w oficjalnym poście na blogu.
W swoich wysiłkach, aby zapobiec wtrącaniu się w wybory, Facebook wykorzysta Atlantic Council Misje monitorujące Digital Research Unit podczas wydarzeń, takich jak wybory i wrażliwe kampanie społeczne, aby skupić się na jednym określonym obszarze geograficznym w danym momencie, monitorując podejrzane działania, takie jak ingerencja zagraniczna i rozpowszechnianie fałszywych informacji. Facebook twierdzi, że jego najnowszy ruch jest częścią szerszej inicjatywy, która ma na celu usunięcie złych aktorów ze swojej platformy i zapobieganie nadużyciom z jego narzędzi mediów społecznościowych na skalę światową.
Facebook już wcześniej ujawnił, że do końca 2018 roku będzie miał zespół ponad 20000 osób, które będą odpowiedzialne za przeglądanie treści i wzmacnianie bezpieczeństwa. Firma planuje również uruchomienie portalu, który będzie archiwizował wszystkie reklamy polityczne, w tym szczegóły, takie jak finansowanie, grupa docelowa i inne metadane w celu zwiększenia przejrzystości.