W opublikowanym dziś oświadczeniu Apple ogłosił, że planuje budowę nowego kampusu w USA w ramach pięcioletniego planu zainwestowania 350 miliardów dolarów w gospodarkę tego kraju..
Według firmy nowy kampus zostanie zbudowany w innym miejscu, a nie w słynnej siedzibie w Cupertino w Kalifornii. Firma nie określiła jednak, gdzie dokładnie pojawi się nowy kampus, mówiąc tylko, że zostanie ogłoszony w późniejszym terminie.
Zgodnie z oświadczeniem, „Firma planuje utworzenie kampusu Apple w nowej lokalizacji, w którym początkowo będzie dostępna pomoc techniczna dla klientów. Lokalizacja tego nowego obiektu zostanie ogłoszona w dalszej części roku ”. Apple powiedział również, że stworzy 20 000 nowych miejsc pracy w kraju „Poprzez zatrudnianie w istniejących kampusach i otwieranie nowych”.
Apple zatrudnia obecnie w Stanach Zjednoczonych około 84 000 osób, z których większość pracuje w siedzibie głównej w Cupertino, która ma teraz drugi kampus - gigantyczną, okrągłą konstrukcję ze szkła i metalu, nazwaną Apple Park. Apple Park jest prawie w całości ukończony, a w przygotowaniu jest tylko kilka drobnych elementów budowlanych i małej architektury. Niedawno firma rozszerzyła również swój kampus w Austin w Teksasie, gdzie obecnie zatrudnia około 6000 osób, w porównaniu z 2100 siedem lat temu.
Ogólnie firma twierdzi, że w ciągu najbliższych pięciu lat „wniesie” do gospodarki USA 350 miliardów dolarów, tworząc wspomniane 20 000 miejsc pracy poprzez bezpośrednie zatrudnienie, dostawców i ekosystem aplikacji..
Oczywiście nie tylko Apple robi awantury na nowych, efektownych kampusach. Amazon szuka również drugiego kampusu w USA i oczekuje się, że ogłosi lokalizację w ciągu najbliższych kilku tygodni.