Ponieważ obserwatorzy branży uważają, że samochód Apple nie żyje, producent iPhone'a może go wypuścić w dowolnym momencie między 2023 a 2025 rokiem, twierdzi czołowy analityk Apple z TF International Securities z siedzibą w Hongkongu..
„Apple zarobi swoją kapitalizację rynkową w wysokości 2 bilionów dolarów dzięki usługom, słuchawkom rozszerzonej rzeczywistości i samochodowi Apple Car, według słynnego analityka Apple Ming-Chi Kuo, który teraz pracuje dla TF International Securities” - podał MacRumors we wtorek..
Analityk, który wcześniej współpracował z KGI Securities z Tajwanu, podobno wysłał inwestorom nową notę, w której przedstawił produkty, które Apple spodziewa się wypuścić w przyszłości..
„Apple wypuści samochód Apple Car w latach 2023–2025, a samochód zostanie ustawiony jako„ produkt następnej gwiazdy ”. Kuo przewiduje, że Apple Car zrewolucjonizuje rynek motoryzacyjny, podobnie jak iPhone w 2007 roku ”- dodano w raporcie.
Jednak Kuo nie podał szczegółów dotyczących możliwego samochodu ani kiedy dokładnie może zostać odsłonięty.
Firma z Cupertino w dużej mierze milczy na temat swoich planów dotyczących Apple Car. Warto zauważyć, że w amerykańskim stanie Kalifornia ma więcej zezwoleń na prowadzenie samochodu samodzielnie niż jakakolwiek inna firma technologiczna. Wielu obserwatorów branży nazwało Apple Car najgorzej strzeżoną tajemnicą Doliny Krzemowej.
Jedno, co wiemy o programie Apple, zostało ujawnione przez Kalifornijski Departament Pojazdów Samochodowych (DMV). DMV potwierdził, że gigant z Cupertino ma 55 samojezdnych pojazdów i 83 kierowców, którzy mogą je obsługiwać, czyli o wiele więcej niż konkurenci Waymo, Uber i wiele innych firm, które chcą wejść do biznesu samojezdnych.
Z danymi wejściowymi z IANS